noc mrokiem spowija twarz
sam w celi zamknięty umieram
śmiech który otacza
zabija
lęk który narasta
zabija
samotność
udręka
czekanie
na wyrok
w oczach krew zamiast łez
rzeczywistość jest teraźniejszością
teraźniejszość jest powolna śmiercią
sam w celi zamknięty umieram
śmiech który otacza
zabija
lęk który narasta
zabija
samotność
udręka
czekanie
na wyrok
w oczach krew zamiast łez
rzeczywistość jest teraźniejszością
teraźniejszość jest powolna śmiercią