Gdy dzień zejdzie z chmur
Zasną w dłoniach resztki snu
Zmilknie myśli cichy chór
i będę znów Sama jak co dnia
A gdy chłodny deszcz zmyje z twarzy tusz, pudru czas
Ostatnia łza potoczy się na spotkanie z końcem dnia
Tylko noc samotność zna
Tylko nocą jeszcze wraca czas
I takie myśli snują się że czasami aż przed sobą wstyd
Noc jak wielki bóg ciepłem tuli mnie bez słów
To noc nieskończona aż do dnia
Noc jak wielki bóg ciepłem tuli mnie
To noc nieskończona do dnia
Zasną w dłoniach resztki snu
Zmilknie myśli cichy chór
i będę znów Sama jak co dnia
A gdy chłodny deszcz zmyje z twarzy tusz, pudru czas
Ostatnia łza potoczy się na spotkanie z końcem dnia
Tylko noc samotność zna
Tylko nocą jeszcze wraca czas
I takie myśli snują się że czasami aż przed sobą wstyd
Noc jak wielki bóg ciepłem tuli mnie bez słów
To noc nieskończona aż do dnia
Noc jak wielki bóg ciepłem tuli mnie
To noc nieskończona do dnia