Podnieś głowę spójrz w górę
Tam na niebie wiatr chmury gna
Orła krzyk wznosi się
To nasz brat wzywa cię
Spójrz na słońca promień
O poranku czerwonym jak krew
Orły niebios, pancerne legiony
Spadną z nieba i zatopią się swe szpony
Biała husaria, białe orły
Waleczne dusze, Waleczne serca
Wolni i Dumni
Nacierają w długich liniach
I krzyk niczym ostrze
Kruszy odwagę wroga...
Za kraj, za Honor i Dumę
Za wolność, za matkę ziemie
W czerwonych słońca promieniach
Wroga wdepczą w ziemie
Stalowy szpon ostry i zimny
Zawsze niezłomny w boju
Biała husaria jak huragan
Wznosi swe stalowe ramię
Słońca blask oślepia wrogów
Białe hufce nacierają w jego promieniach
Wiatr we skrzydła i do boju
Pancerny legion uderza na wrogów
Białe orły, duma narodu
Białe hufce silne i zwycięskie
Unieś czoło i spójrz w górę
Tam na niebie, legion woła cię
Wciąż na swych pancernych rumakach
To ci co odeszli, walcząc o tą ziemi
Wróci siła która obudzi nas
Wróci wiara który powiedzie nas
Ci co odeszli walcząc za ten kraj
Wskażą nam świetlisty szlak...
Biała husaria, białe orły
Waleczne dusze, Waleczne serca
To siła która, drzemie w nas
Budzi ich do życia
Więź która jest w wieczna
Orły niebios silniejsze niż śmierć
Waleczni w sercu i hardzi d****m
Ich pancerz lśni dziś
Chwałą dawnych b***w
Ich głos w przestworzach
Woła nas do boju
Biała husaria ognia się nie lęka
Wciąż podąża za zewem krwi
Wiatr jak huragan, unosi ich na skrzydłach swych
Ich gniew napełnił go siłą
Ogień który płonie w niej
Nie zagaszą łzy pokonanych
Śmierć im nie straszna, ani ciemności s***ek
Bogowie wojny skradli ich serca
Tam na niebie wiatr chmury gna
Orła krzyk wznosi się
To nasz brat wzywa cię
Spójrz na słońca promień
O poranku czerwonym jak krew
Orły niebios, pancerne legiony
Spadną z nieba i zatopią się swe szpony
Biała husaria, białe orły
Waleczne dusze, Waleczne serca
Wolni i Dumni
Nacierają w długich liniach
I krzyk niczym ostrze
Kruszy odwagę wroga...
Za kraj, za Honor i Dumę
Za wolność, za matkę ziemie
W czerwonych słońca promieniach
Wroga wdepczą w ziemie
Stalowy szpon ostry i zimny
Zawsze niezłomny w boju
Biała husaria jak huragan
Wznosi swe stalowe ramię
Słońca blask oślepia wrogów
Białe hufce nacierają w jego promieniach
Wiatr we skrzydła i do boju
Pancerny legion uderza na wrogów
Białe orły, duma narodu
Białe hufce silne i zwycięskie
Unieś czoło i spójrz w górę
Tam na niebie, legion woła cię
Wciąż na swych pancernych rumakach
To ci co odeszli, walcząc o tą ziemi
Wróci siła która obudzi nas
Wróci wiara który powiedzie nas
Ci co odeszli walcząc za ten kraj
Wskażą nam świetlisty szlak...
Biała husaria, białe orły
Waleczne dusze, Waleczne serca
To siła która, drzemie w nas
Budzi ich do życia
Więź która jest w wieczna
Orły niebios silniejsze niż śmierć
Waleczni w sercu i hardzi d****m
Ich pancerz lśni dziś
Chwałą dawnych b***w
Ich głos w przestworzach
Woła nas do boju
Biała husaria ognia się nie lęka
Wciąż podąża za zewem krwi
Wiatr jak huragan, unosi ich na skrzydłach swych
Ich gniew napełnił go siłą
Ogień który płonie w niej
Nie zagaszą łzy pokonanych
Śmierć im nie straszna, ani ciemności s***ek
Bogowie wojny skradli ich serca