Nie szukałam Cię,
poprostu czułam, że jesteś gdzieś.
Nie płakałam, gdy
godziny trwały jak długie dni.
I ważnych słów nie trwoniłam,
Tobie je przeznaczyłam...
Lepiej uciekać przed tym, co wątpliwe,
co trwoni nasz czas,
lepiej poczekać na to, co prawdziwe,
co warte jest nas...
Nie patrzyłam w bok,
by tylko chwilę nacieszyć wzrok.
Takich spojrzeń żar
tylko Tobie wolałam dać.
I choć to trochę trwało,
czekać się opłacało...
Lepiej uciekać przed tym, co wątpliwe
co trwoni nasz czas,
lepiej poczekać na to, co prawdziwe,
co warte jest nas...
poprostu czułam, że jesteś gdzieś.
Nie płakałam, gdy
godziny trwały jak długie dni.
I ważnych słów nie trwoniłam,
Tobie je przeznaczyłam...
Lepiej uciekać przed tym, co wątpliwe,
co trwoni nasz czas,
lepiej poczekać na to, co prawdziwe,
co warte jest nas...
Nie patrzyłam w bok,
by tylko chwilę nacieszyć wzrok.
Takich spojrzeń żar
tylko Tobie wolałam dać.
I choć to trochę trwało,
czekać się opłacało...
Lepiej uciekać przed tym, co wątpliwe
co trwoni nasz czas,
lepiej poczekać na to, co prawdziwe,
co warte jest nas...