Wszystko co kiedyś rzeczywiste było
przecieka mi przez palce
jak niewidzialna siła.
Nie licze pocaunków posłanych przestrzeni
lecz jeden ludzki umiałabym docenic
Ref.Bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
zapomnieć w nim jest spokoj
(no) bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
na zawsze przy twym boku
II.Dlaczego dzis mam sama błądzić gdzieś?
Ze złości w słonych łzach?
Z tęsknota w gorzkich łzach?
W końcu zetre uśmiechz Twoich słodkich ust.
W twych oczach zasieje strach
Ref.Bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
zapomnieć w nim jest spokoj
(no) bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
na zawsze przy twym boku
przecieka mi przez palce
jak niewidzialna siła.
Nie licze pocaunków posłanych przestrzeni
lecz jeden ludzki umiałabym docenic
Ref.Bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
zapomnieć w nim jest spokoj
(no) bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
na zawsze przy twym boku
II.Dlaczego dzis mam sama błądzić gdzieś?
Ze złości w słonych łzach?
Z tęsknota w gorzkich łzach?
W końcu zetre uśmiechz Twoich słodkich ust.
W twych oczach zasieje strach
Ref.Bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
zapomnieć w nim jest spokoj
(no) bo to jest dom, w ktorym straszy mój duch
na zawsze przy twym boku