poranne słońce roztapia cekiny
Mickiewicz z c**ołu puścił oczko
w pończochach
znikaj nim ruszą polskie rodziny
z pieśnią na ustach: pedały wynocha
masz tyle wdzięku
imię dziewczęce
a tyle rzucono w ciebie kamieni
ostatnio sąsiad opluł ci serce
które niebawem w pomnik się zmieni
dziś jest twój szczęśliwy dzień
noc rozdarłaś paznokciami
kiedyś to był tylko sen
drug queen tańczy z chłopakami
tak sobie patrzę kochany na ciebie
jak bardzo chciałbyś stać się kobietą
ktoś się pomylił chyba tam w niebie
kiepsko w tym kraju być transwestytą
dziś jest twój szczęśliwy dzień
noc rozdarłaś paznokciami
kiedyś to był tylko sen
drug queen tańczy z chłopakami
Mickiewicz z c**ołu puścił oczko
w pończochach
znikaj nim ruszą polskie rodziny
z pieśnią na ustach: pedały wynocha
masz tyle wdzięku
imię dziewczęce
a tyle rzucono w ciebie kamieni
ostatnio sąsiad opluł ci serce
które niebawem w pomnik się zmieni
dziś jest twój szczęśliwy dzień
noc rozdarłaś paznokciami
kiedyś to był tylko sen
drug queen tańczy z chłopakami
tak sobie patrzę kochany na ciebie
jak bardzo chciałbyś stać się kobietą
ktoś się pomylił chyba tam w niebie
kiepsko w tym kraju być transwestytą
dziś jest twój szczęśliwy dzień
noc rozdarłaś paznokciami
kiedyś to był tylko sen
drug queen tańczy z chłopakami