.

Obłędna rzeczywistość Lyrics

Kolejna kartka zerwana z kalendarza
Kolejny rok nie przynoszący zmian
To samo gówno wciąż szczelniej nas otacza
Kolejny przyjaciel odchodzi w siną dal...
Otoczeni przez coraz młodsze twarze
Cynicznie traktujemy ich młodzieńczą wiarę
Entuzjazm uznajemy już tylko za naiwność
Lecz to co dookoła nie mierzi przez to mniej
Pierdolona rzeczywistość prowadzi do obłędu
Cynizm, zgorzknienie, nihilizm... autodestrukcja

Pozbawieni nadziei, lecz wciąż niepogodzeni
Nie potrafimy sprostać presji codzienności
Zbyt mocno naciągnięte ramy wrażliwości
Pękają pchając w objęcia frustracji

Czekając kiedy koniec przyniesie wybawienie
Miotamy się w klatce opadając z sił
Ucieczka w nałogi, chwilowe zapomnienie
O krwi, która co dzień płynie z naszych żył
Report lyrics
The Final Chapter (2000)