W swych wędrówkach przeszłyśmy wiele miast,
wiele mórz i rzek, wiele gór wśród gwiazd.
Ale miasto, o którym śpiewamy dziś,
milsze jest, bo z nim wiążą się nasze sny.
Ale miasto, o którym śpiewamy dziś,
milsze jest, bo z nim wiążą się nasze sny.
Batumi, ech Batumi...
herbaciane pola Batumi.
Cykadami dźwięczący świt,
świadkiem był szczęścia chwil. / x 2
Z ciężkim sercem żegnamy Gruzji brzeg,
śpiew twój dźwięczny, jak drogie echo biegł.
Gdzieś, gdy oczy przymkniemy, widzimy znów,
obraz ten ,to marzenie naszych snów. / x 2
Batumi, ech Batumi
herbaciane pola Batumi.
Cykadami dźwięczący świt,
świadkiem był szczęścia chwil. / x
wiele mórz i rzek, wiele gór wśród gwiazd.
Ale miasto, o którym śpiewamy dziś,
milsze jest, bo z nim wiążą się nasze sny.
Ale miasto, o którym śpiewamy dziś,
milsze jest, bo z nim wiążą się nasze sny.
Batumi, ech Batumi...
herbaciane pola Batumi.
Cykadami dźwięczący świt,
świadkiem był szczęścia chwil. / x 2
Z ciężkim sercem żegnamy Gruzji brzeg,
śpiew twój dźwięczny, jak drogie echo biegł.
Gdzieś, gdy oczy przymkniemy, widzimy znów,
obraz ten ,to marzenie naszych snów. / x 2
Batumi, ech Batumi
herbaciane pola Batumi.
Cykadami dźwięczący świt,
świadkiem był szczęścia chwil. / x