.

Grube Jointy Lyrics

Ref. To prawo mogą sobie
Wsadzić, strawić i przeanalizować.
Mogą się chwalić, żalić i wysterylizować.
Mogą nas mamić, straszyć, kryminalizować.
Chcemy SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ!
(CHCEMY SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ! /x4)
1.Czego chcecie? Ile chcecie bym wypisał długopisów?
Spec od popisów. Ile chcecie złamać życiorysów?
Historia pokazuje brak dla respektu dla złych reguł.
Ilu jeszcze chcecie wsadzić mi kolegów?
Gołym okiem widać, przecież to do nikąd nie prowadzi.
Co mamy zrobić? Mamy się stąd wyprowadzić?
Do Czech, do Holandii, czy do Nibylandii?
Może mamy zapierdalać na zmywaku gdzieś w Anglii?
Ci banalni, przewidywalni, dupodajni.
Politycy, czuję ich fałsz w potylicy.
I będę ten motyw ćwiczyć.
W oceanie wody nie policzysz.
Poczujesz zimny dotyk ulicy.
Hip-Hop zawodnicy dzisiaj mówią jednym chórem.
I stoją za tym murem wszystkich polskich podwórek.
Koniec kurwa, proszę pań, proszę panów.
Polska potrzebuje mężów stanu i już!

Ref. To prawo mogą sobie
Wsadzić, strawić i przeanalizować.
Mogą się chwalić, żalić i wysterylizować.
Mogą nas mamić, straszyć, kryminalizować.
Chcemy SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ!
(CHCEMY SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ! /x4)

2.2011 ile lat to już trwa?
Od kiedy bystry pan Kaczyński, przeprowadzić czystki.
Synu, znowu, chłystki siedzą za listki.
A w statystykach rośnie skuteczność policji.
Trwa obława, na wszystkich miast dzielnicach.
W przepełnionych celach i więziennych kaplicach.
*Za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków, sądy rocznie skazuję kilkanaście tysięcy osób*
Tu nie chcą naszego luzu, ani Rock and Roll'a.
Chcą pić, śpiewać sto lat, robić hajs na banderolach.
Krzyż plus Coca-Cola, drink polskich Hezbollah.
A TV, mordę krzywi zły ajatollah.
Rzeczywistość chora potrzebuje doktora.
To pomyśl o tym kiedy stawiasz X na wyborach.
Ora et labora pali brat pali siora
Oni wolą pić jabola, oni mogą sobie.
Ref. Wsadzić, strawić i przeanalizować.
Mogą się chwalić, żalić i wysterylizować.
To ma mamić, straszyć, kryminalizować.
Chcemy SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ!
(CHCEMY SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ! /x4)

3.DonGural Issimus, maximus, dziwko pocałuj mnie w fallus.
Zobacz wiruje allu.
Król i królowa balu, lecimy se pomału.
Środkowy paluch, dla tych fanatyków kału.
Kiedy człowiek się spieszy to diabeł się cieszy.
Powtarzałem to dilerom kiedy brałem znów na zeszyt.
Niech cię to nie peszy, tutaj każdy chce być lepszy.
W pogoni za hajsem ludziom w głowach coś się pieprzy.
Ja na CD ci w MP3, będę gadał.
Ty ochrą szkło przetrzyj, ja prawdy krok będę wietrzył.
Zachodnim wiatrem będę jechał na niskich rejestrach.
Ziom przestrach, jedzie PDG orkiestra.
Weź przestań będę smolił co chcę.
Ogromne topy, z ogromnych drzew.
Tnę okrutnie, gdy flow absolutnie.
Maluję na płótnie, gram jakbym miał lutnie.
Grube jointy palimy!
Grube klipy kręcimy!
Grube beaty lubimy!
Grube kromy kroimy!
Grube katy walimy!
Grube krowy doimy!
Grube rapu robimy!
Grube, grube!
Grube jointy palimy!
Grube klipy kręcimy!
Grube beaty lubimy!
Grube kromy kroimy!
Grube katy walimy!
Grube krowy doimy!
Grube rapu robimy!
Grube, grube, grube!
Report lyrics