Burzyłem wszystko w sobie, chociaż nie chciałem
Podcinaliśmy sobie myśli nawzajem
Zniszczyłem całą prawdę, cały porządek
Straszyliśmy siebie karą i wiecznym sądem
A może tak wszystko zmienić
Pocałuj mnie teraz proszę
I rozpal wszystko to co w sobie noszę
Pocałuj mnie teraz tak gorąco
Nie przejmuj się, nie obawiaj się, że
Spalisz mnie
Całować chciałbym twoje ręce i szyję
Pragnąłem tego, czego nigdy nie zrobiłem
Zamówiliśmy sobie najgorsze chwile
Ty nie słuchałaś, ja nigdy nie mówiłem
A może tak wszystko zmienić
Dlaczego ty to robisz, robisz wszystko
Żeby zniszczyć coś na zawsze
Chcemy być razem i tak bardzo blisko
Przecież widzę jak na mnie patrzysz
I widzę łzy...
Podcinaliśmy sobie myśli nawzajem
Zniszczyłem całą prawdę, cały porządek
Straszyliśmy siebie karą i wiecznym sądem
A może tak wszystko zmienić
Pocałuj mnie teraz proszę
I rozpal wszystko to co w sobie noszę
Pocałuj mnie teraz tak gorąco
Nie przejmuj się, nie obawiaj się, że
Spalisz mnie
Całować chciałbym twoje ręce i szyję
Pragnąłem tego, czego nigdy nie zrobiłem
Zamówiliśmy sobie najgorsze chwile
Ty nie słuchałaś, ja nigdy nie mówiłem
A może tak wszystko zmienić
Dlaczego ty to robisz, robisz wszystko
Żeby zniszczyć coś na zawsze
Chcemy być razem i tak bardzo blisko
Przecież widzę jak na mnie patrzysz
I widzę łzy...