.

Rudy Lyrics

Biegnę bo nie mogę się zatrzymać,
Moje ciało jak maszyna
Bez kontroli śmiało goni.
Myśli, które przemkną poprzez głowę
Jak powierzchnia supernowej
Zapalają się gwałtownie.

Rany, ratuj!
Łatwopalne magazyny,
Rany, ratuj!
Składy amunicji,
Ratuj!
Fajerwerków i benzyny,
Rany ratuj
Przeciwpożarowe pogotowie
W głowie.

Była tu przed chwilą, usta szminką
Na czerwono krwisto
Zapewniały mnie na przyszłość.

Zapach się ulotnił
Oto ogień strawił w nocy wszystko,
Sterta serc, pogorzelisko.

Rany, ratuj!
Łatwopalne magazyny,
Rany, ratuj!
Składy amunicji,
Ratuj!
Fajerwerków i benzyny,
Rany ratuj
Przeciwpożarowe pogotowie
W głowie.
Da, da, da dana mi ruda nać
Dola ruda.
Ruda dola.
Da, da, da dana mi ruda nać
Dola ruda.
Ruda dola.

I mocniej zanim stracę oddech
Napiąć się, wypełnić ogniem,
Zmieniam w żywą pochodnię.
Mocniej żyję, czuję mocniej pragnę,
Ale więcej płacę,
Płonie wszystko czego dotknę.

Rany, ratuj!
Łatwopalne magazyny,
Rany, ratuj!
Składy amunicji,
Ratuj!
Fajerwerków i benzyny,
Rany ratuj
Przeciwpożarowe pogotowie
W głowie.

Da, da, da dana mi ruda nać.
Dola ruda.
Ruda dola.
Da, da da dana mi ruda nać
Dola ruda.
Ruda dola.
Report lyrics