.

Zemby Lyrics

Zęby

Yes!
No!
Czy to zaczyna się już?
Nie wiem, bo w powietrze wzbił się kurz!
Czy to właśnie teraz trwa?
Nie wiem, bo nad miastem unosi się mgła!
Czy to zaczyna się już?
Nie wiem, bo w powietrze wzbił się kurz!
Czy to właśnie teraz trwa?
Nie wiem, bo nad miastem unosi się mgła!

O niee...! To znowu dzieje sięę...! Całe miasto we mglee...! A Oni patrzą źlee...!

Znowu wstaję rano, mija kolejny dzień.
Inwazyjna rzeczywistość wbija się oknem.
Huta dymi, dioda się pali na fioletowo.
Czy to jeszcze pieczywo, czy sztuczne tworzywo...?
Jadę prosto do Dakaru przez Starachowice,
kto tu jest przewodniczącym, a kto tylko vice...?
Rozpościeram prawdę między obecne mgławice,
wzbija się ostatnia fala, lecz ją jeszcze widze.
Nie wiem czy Ty wiesz, że ja wiem, że Ty wiesz...?
Zrobisz co chcesz, lecz w przesłanie moje wierz.
Zaświadczam o prawdzie, która przenigdy nie zginie,
tak już jest, bo dobre chęci to moje drugie imię.
Praca ograniczna tak codziennie i od nowa,
wyższą koniecznością jest tu odnowa duchowa.
Niech się nie schowa wołający głos, uwierzcie,
nareszcie... zegarki były w cieście...
REF. x2
Kiedy wstaję myję zęby i... i wiem już że...
będę mył je także i wieczorem, by świeciły się tak jak
w zdrowym zębie zdrowy duch, jeden jest tak ja...
ja w nocnym autobusie modlę się...

Żyję według zasady "żyj i pozwól żyć",
nie poszukuję zwady, ja nie chcę się bić.
Wychodząc myję zęby aby rześko lśnić,
a kiedy wrócę chce mieć też co myć.
Ale zyje tu dzicz co agresją tryska,
mówię Ci, te rzeczy mi się nie śnią z bliska.
Widzę całe grupy, które z pieśnią w pyskach,
nocami krązą gdzieś po blokowiskach.
Dziś mam szczęście - udało się dotrzeć,
choć niejedno miejsce wzbudzało emocje.
Dziś mam szczęście - ale, na Boga,
jestem pewnien, że kiedyś podwinie mi się noga.
Dziś mam szczęście - udało się dotrzeć,
choć niejedno miejsce wzbudzało emocje.
Dziś mam szczęście - ale, na Boga,
jestem pewnien, że kiedyś podwinie mi się noga.
REF.
Kiedy wstaję myję zęby i... i wiem już że...
będę mył je także i wieczorem, by świeciły się tak jak
w zdrowym zębie zdrowy duch, jeden jest tak ja...
ja w nocnym autobusie modlę się...

Czy to zaczyna się już?
Nie wiem, bo w powietrze wzbił się kurz!
Czy to właśnie teraz trwa?
Nie wiem, bo nad miastem unosi się mgła!
Czy to zaczyna się już?
Nie wiem, bo w powietrze wzbił się kurz!
Czy to właśnie teraz trwa?
Nie wiem, bo nad miastem unosi się mgła!
Report lyrics
P.I.Ę.Ć.G.I.E. Panama (2004)
Cinq G złapie Cię Ananas dla mas Sztuka walka Lazy/Crazy Riddim O' na na na Praktyka Sputnik Ręce & głos (na raz) (Mista Pita remix) Nie waż kości, Stan! Zemby Rave Dogg Samba Ragga / Najgorsze ragga w mieście