1.Po prostu bądź, mówiłaś mi
Przed nami los otwiera drzwi
Chcę Twoich łez
Chcę poznać Twoje myśli
Tak blisko siebie, jednak inni
Powoli czas odbiera dni
Nie czuję nic
Prócz chorej nienawiści
To jest moja modlitwa
Bo wiem!
Ref.Jesteś nocą brudną grą
Bierzesz wszystko i wiejesz stąd
Puste oczy ludzki złom
Palisz wszystko i znikasz stąd
Jak ogień
2.Nie mogę wstać, po prostu być
To nie ten świat, nie moje sny
Przy tobie Bóg
Bez Ciebie tylko szkielet
Ogłusza mnie ta noc bezsenna
Wspomnienia jak okruchy szkła
Już nie mam nic
A chciałem tak niewiele
To jest moja modlitwa
Zły sen!
Ref.Jesteś nocą brudną grą
Bierzesz wszystko i wiejesz stąd
Puste oczy ludzki złom
Palisz wszystko i znikasz stąd
Jak ogień
(solo)
Ref.Jesteś nocą brudną grą
Bierzesz wszystko i wiejesz stąd
Puste oczy ludzki złom
Palisz wszystko i znikasz stąd
Jak ogień
Przed nami los otwiera drzwi
Chcę Twoich łez
Chcę poznać Twoje myśli
Tak blisko siebie, jednak inni
Powoli czas odbiera dni
Nie czuję nic
Prócz chorej nienawiści
To jest moja modlitwa
Bo wiem!
Ref.Jesteś nocą brudną grą
Bierzesz wszystko i wiejesz stąd
Puste oczy ludzki złom
Palisz wszystko i znikasz stąd
Jak ogień
2.Nie mogę wstać, po prostu być
To nie ten świat, nie moje sny
Przy tobie Bóg
Bez Ciebie tylko szkielet
Ogłusza mnie ta noc bezsenna
Wspomnienia jak okruchy szkła
Już nie mam nic
A chciałem tak niewiele
To jest moja modlitwa
Zły sen!
Ref.Jesteś nocą brudną grą
Bierzesz wszystko i wiejesz stąd
Puste oczy ludzki złom
Palisz wszystko i znikasz stąd
Jak ogień
(solo)
Ref.Jesteś nocą brudną grą
Bierzesz wszystko i wiejesz stąd
Puste oczy ludzki złom
Palisz wszystko i znikasz stąd
Jak ogień