Pustynia bez końca
I niebo bez chmur.
Pustynia przeklęta,
ja na niej jak szczur.
Błagając o pomoc
Padam na twarz.
Pustynia gorąca
i ten silny wiatr.
Chyba umieram, chyba umieram.
Chyba umieram, chyba umieram.
Pustynia bez serca,
litości w niej brak.
Pustynia bez piasku,
ja na niej jak wrak.
Pustynia bez wyjścia,
me oczy we mgle.
Pustyna przeklęta,
Zalewa mnie krew.
I niebo bez chmur.
Pustynia przeklęta,
ja na niej jak szczur.
Błagając o pomoc
Padam na twarz.
Pustynia gorąca
i ten silny wiatr.
Chyba umieram, chyba umieram.
Chyba umieram, chyba umieram.
Pustynia bez serca,
litości w niej brak.
Pustynia bez piasku,
ja na niej jak wrak.
Pustynia bez wyjścia,
me oczy we mgle.
Pustyna przeklęta,
Zalewa mnie krew.