Oh, ciągle jestem tylko Twym wspomnieniem
Oh, wciąż nie umiem przestać Tobą żyć
A mogłeś zranić mnie trochę mocniej
Zabrać mi nadzieję, szansę na coś więcej.
Oh, ciągle zbieram siebie z miejsce po Tobie
I znów na kawałki rozpadam się
Wiem, że wystarczą mi nawet kłamstwa
Dajesz je w nagrodę, gdy masz na to ochotę
Ostatni raz poddaję się
Nieprawda
Ostatni raz szukam cię
Nieprawda
Chcę mieć cię dość
Na zawsze dość
Nieprawda
Ostatni raz odchodzę stąd
Nieprawda
Oh, jeszcze nigdy z tobą nie wygrałam
Oh, i ze sobą przegrywam też
Dla kilku zdań rzuconych w moją stronę
Znowu ci wybaczam, choć twe słowa nic nie znaczą
Oh, nie sumuję wszystkich za i przeciw
Nic nie przekona mnie, że to nie ty
Chcę od twoich oczu dostać jedno zostań
Daj mi je za karę, wiem przecież, że nie zostaniesz
Ostatni raz poddaje się
Nieprawda
Ostatni raz szukam cię
Nieprawda
Chcę mieć cię dość
Na zawsze dość
Nieprawda
Ostatni raz odchodzę stąd
Nieprawda
Nieprawda
Nieprawda
Nieprawda
Nieprawda
Oh, wciąż nie umiem przestać Tobą żyć
A mogłeś zranić mnie trochę mocniej
Zabrać mi nadzieję, szansę na coś więcej.
Oh, ciągle zbieram siebie z miejsce po Tobie
I znów na kawałki rozpadam się
Wiem, że wystarczą mi nawet kłamstwa
Dajesz je w nagrodę, gdy masz na to ochotę
Ostatni raz poddaję się
Nieprawda
Ostatni raz szukam cię
Nieprawda
Chcę mieć cię dość
Na zawsze dość
Nieprawda
Ostatni raz odchodzę stąd
Nieprawda
Oh, jeszcze nigdy z tobą nie wygrałam
Oh, i ze sobą przegrywam też
Dla kilku zdań rzuconych w moją stronę
Znowu ci wybaczam, choć twe słowa nic nie znaczą
Oh, nie sumuję wszystkich za i przeciw
Nic nie przekona mnie, że to nie ty
Chcę od twoich oczu dostać jedno zostań
Daj mi je za karę, wiem przecież, że nie zostaniesz
Ostatni raz poddaje się
Nieprawda
Ostatni raz szukam cię
Nieprawda
Chcę mieć cię dość
Na zawsze dość
Nieprawda
Ostatni raz odchodzę stąd
Nieprawda
Nieprawda
Nieprawda
Nieprawda
Nieprawda