Choć nie jest łatwo, w oczy wiatr,
To jednak dalej trzeba iść,
Na choryzoncie lepszy świat,
Tam gdzie się błyszczy blady świt,
Wytrwałość to sukcesu znak,
Gdy się obrało jakiś cel,
Na choryzoncie widać raj,
Na choryzoncie drogi kres !
Takie jest,że tam nie ma nic,
Nie ma nic, nie ma nic,
To nie jest koniec wszystkich słów,
Na choryzoncie blady świt,
Blady świt, blady świt,
Tam wszystko się zaczyna znów !
Ja wierzę, kiedyś dojdę tam,
Błędami nauczony żyć,
Poprawię co wymaga zmian,
Gdy świt rozjaśni umysł ich,
Dlatego idę dalej wciąż,
(?)
Na choryzoncie lepszy świat,
Na choryzoncie przyszłośc tkwi !
Takie jest,że tam nie ma nic,
Nie ma nic, nie ma nic,
To nie jest koniec wszystkich słów,
Na choryzoncie blady świt,
Blady świt, blady świt,
Tam wszystko się zaczyna znów !
Takie jest,że tam nie ma nic,
Nie ma nic, nie ma nic,
To nie jest koniec wszystkich słów,
Na choryzoncie blady świt,
Blady świt, blady świt,
Tam wszystko się zaczyna znów !
To jednak dalej trzeba iść,
Na choryzoncie lepszy świat,
Tam gdzie się błyszczy blady świt,
Wytrwałość to sukcesu znak,
Gdy się obrało jakiś cel,
Na choryzoncie widać raj,
Na choryzoncie drogi kres !
Takie jest,że tam nie ma nic,
Nie ma nic, nie ma nic,
To nie jest koniec wszystkich słów,
Na choryzoncie blady świt,
Blady świt, blady świt,
Tam wszystko się zaczyna znów !
Ja wierzę, kiedyś dojdę tam,
Błędami nauczony żyć,
Poprawię co wymaga zmian,
Gdy świt rozjaśni umysł ich,
Dlatego idę dalej wciąż,
(?)
Na choryzoncie lepszy świat,
Na choryzoncie przyszłośc tkwi !
Takie jest,że tam nie ma nic,
Nie ma nic, nie ma nic,
To nie jest koniec wszystkich słów,
Na choryzoncie blady świt,
Blady świt, blady świt,
Tam wszystko się zaczyna znów !
Takie jest,że tam nie ma nic,
Nie ma nic, nie ma nic,
To nie jest koniec wszystkich słów,
Na choryzoncie blady świt,
Blady świt, blady świt,
Tam wszystko się zaczyna znów !