Gdy interes masz do posła
Nie potraktuj go jak osła
Tego z bajki, w której z głodu
Odszedł osioł juz za młodu
Osiołkowi w złoby dano
W jednym owies,
w drugim siano
Posród złobów z których jada
Z niezdecydowania pada
Posły osły senatory
A na torach tłok byl spory
Pobrudziły se kopyta
Stojac w tłoku do koryta
Jak ten osioł,tak i poseł
Może długo krecic nosem
Chyba żeby w jednym z koryt
Poseł ujrzal spraw koloryt
Gdy zrozumie czym to pachnie
Poseł moze wybrac trafnie
Gdy koryto ładnie przybrac
Poseł może dobrze wybrac
Chociaz nosi garnitury
Poseł krnabrny jest z natury
Poseł wierzy w słusznosc sprawy
Gdy załacznik jest ciekawy
Aby zgodnie życ z posłami
Trzeba gdzies miedzy wierszami
Zawrzec swojej sprawy sedno
Wszak im nie jest wszystko jedno
Nie potraktuj go jak osła
Tego z bajki, w której z głodu
Odszedł osioł juz za młodu
Osiołkowi w złoby dano
W jednym owies,
w drugim siano
Posród złobów z których jada
Z niezdecydowania pada
Posły osły senatory
A na torach tłok byl spory
Pobrudziły se kopyta
Stojac w tłoku do koryta
Jak ten osioł,tak i poseł
Może długo krecic nosem
Chyba żeby w jednym z koryt
Poseł ujrzal spraw koloryt
Gdy zrozumie czym to pachnie
Poseł moze wybrac trafnie
Gdy koryto ładnie przybrac
Poseł może dobrze wybrac
Chociaz nosi garnitury
Poseł krnabrny jest z natury
Poseł wierzy w słusznosc sprawy
Gdy załacznik jest ciekawy
Aby zgodnie życ z posłami
Trzeba gdzies miedzy wierszami
Zawrzec swojej sprawy sedno
Wszak im nie jest wszystko jedno