.

Intro Lyrics

Jesteśmy 2cztery7
powiemy ci kiedy masz to puszczać (kiedy masz to puszczać)
To soundtrack do chlania (do chlania)
na parkiet i do łóżka, ty wiesz
Do fury (fury), do słuchawek, kiedy jedziesz busem (busem)
Stasiak (to ja), to TenTypMes, tego tutaj nazywają Pjusem (Pjusem)
Pierwszy pracuję w chuj (oj w chuj), drugi walczy o zdrowie
Ja nagrywam to, miksuję potem do póki nie zamkniesz mi powiek
Nie narzekaj nic (o nie), bo na tym polega ta gra (ta gra)
Że o dobry nastrój dbają litery G-F-U-N-K (aha)
Kto inny wam to da - Kalifornia, WWA
(haha, skumaj to, ta, aha, co znaczy)
To głód intro, nie zajmuj się jej końcem (co?)
2cztery7 - spaleni innym słońcem, ta
Niewiele słyszę (nie), ale ty za to słuchaj
Zobacz o czym piszę (zaraz zacznie się)
i czego w życiu szukam
(zaraz zacznie się, zaraz zacznie się, wierz mi
TenTypMes, Pjus, Stasiak, wow)
Report lyrics
Funk dla smaku (2005)
Intro Nie potrzeba mi wiele Takie Panie.. Gdzie wtedy byłeś? Dwa, Cztery, Siedem Bez przemęczenia Długo czekałem Zmarnowane dni/zyskane szanse Na co Ci używki? Skąd mogłem wiedzieć? To byłem ja Błędne sugestie Uchyl szybę Mamoo Nie mogą nas rozdzielić Wiem co Ci dać To już czas (Bonus) Na codzien nie rapuja, ale...