Znów jestem sam
Od kilku dni
Teraz dopiero czuję
Jak bardzo brakuje mi
Twoich ust
Twoich rąk
Twoich słów
Które kiedyś upewniały mnie
Słowa, słowa, nie omijają mnie
Nie wiem co mam robić
Odkąd nie ma, odkąd nie ma Cię
Boże pozwól, ten ostatni raz
Dotknąć jej włosów,
Jej włosów, oczu, rąk i warg
ref.
Nawet ten cholerny czas
Musisz wierzyć, nie rozdzieli nas
Nawet ten cholerny dzień
Musisz wierzyć, nie dobije mnie (x2)
Bezsenne noce nie omijają mnie
Odkąd Ciebie nie ma
Moje życie
Powoli roztrzaskuje się
I wlecze się
Tak dzień za dniem
I dobrze wiem
Rozbite l***ro nie odbije nic
ref.
Nawet ten cholerny czas
Musisz wierzyć, nie rozdzieli nas
Nawet ten cholerny dzień
Musisz wierzyć, nie dobije mnie
Od kilku dni
Teraz dopiero czuję
Jak bardzo brakuje mi
Twoich ust
Twoich rąk
Twoich słów
Które kiedyś upewniały mnie
Słowa, słowa, nie omijają mnie
Nie wiem co mam robić
Odkąd nie ma, odkąd nie ma Cię
Boże pozwól, ten ostatni raz
Dotknąć jej włosów,
Jej włosów, oczu, rąk i warg
ref.
Nawet ten cholerny czas
Musisz wierzyć, nie rozdzieli nas
Nawet ten cholerny dzień
Musisz wierzyć, nie dobije mnie (x2)
Bezsenne noce nie omijają mnie
Odkąd Ciebie nie ma
Moje życie
Powoli roztrzaskuje się
I wlecze się
Tak dzień za dniem
I dobrze wiem
Rozbite l***ro nie odbije nic
ref.
Nawet ten cholerny czas
Musisz wierzyć, nie rozdzieli nas
Nawet ten cholerny dzień
Musisz wierzyć, nie dobije mnie