Zasuszam kwiaty, choć rzadko to robię,
A serce wali mi na myśl o Tobie,
I dłonie mam suche bo nie głaszczesz ich
Niedługo opadna jak uschnięty liść...
Mówią, że tęsknota jest po to żeby jej nierozumieć
Mówią, że tęsknota jest piękna wtedy gdy i ktoś ją czuje
W powietrzu się unosi echo Twych słów
Po sobie widze, że nie ma Cię znów
I w każdy dwięk wsłuchuję się
Może z jednym z nich pojawisz się
Mówią, że tęsknota jest po to żeby jej nierozumieć
Mówią, że tęsknota jest piękna wtedy gdy i ktoś ją czuje
Mówią, że tęsknota jest po to żeby jej nierozumieć
Mówią, że tęsknota jest piękna wtedy gdy i ktoś ją czuje
A serce wali mi na myśl o Tobie,
I dłonie mam suche bo nie głaszczesz ich
Niedługo opadna jak uschnięty liść...
Mówią, że tęsknota jest po to żeby jej nierozumieć
Mówią, że tęsknota jest piękna wtedy gdy i ktoś ją czuje
W powietrzu się unosi echo Twych słów
Po sobie widze, że nie ma Cię znów
I w każdy dwięk wsłuchuję się
Może z jednym z nich pojawisz się
Mówią, że tęsknota jest po to żeby jej nierozumieć
Mówią, że tęsknota jest piękna wtedy gdy i ktoś ją czuje
Mówią, że tęsknota jest po to żeby jej nierozumieć
Mówią, że tęsknota jest piękna wtedy gdy i ktoś ją czuje