Zniewolony tłum podnosi ręce
w ciągłym błaganiu i ciągłej podzięce
w pogoni za szczęściem
w pogoni za modą
Oddają hołd ideowym bogom
Robią rewolucje, wstrząsają światem
Chłostają mózgi ideowym batem
Wywołują wojny, sieją niezgodę
Kto dzisiaj jest twoim bogiem
Bogowie wielcy, bogowie nadzy i
Zrobią wszystko by dojść do władzy
Władza to siła,a silni chcą być
Przewagą głosów zdobędą szczyt
Władza otępia, daje złudzenie
Każdy dzień to kolejne marzenie
Wyczuwam na co kole drżenie
blaski i cienie
Ref 2x: Jesteś bogiem, czego więcej ci trzeba
Zawsze chciałeś być jak najbliżej nieba
Ustrój polityczny znaczenia nie ma
Zawsze chciałeś być jak najbliżej nieba
Ref 2x: Jesteś bogiem, czego więcej ci trzeba...
w ciągłym błaganiu i ciągłej podzięce
w pogoni za szczęściem
w pogoni za modą
Oddają hołd ideowym bogom
Robią rewolucje, wstrząsają światem
Chłostają mózgi ideowym batem
Wywołują wojny, sieją niezgodę
Kto dzisiaj jest twoim bogiem
Bogowie wielcy, bogowie nadzy i
Zrobią wszystko by dojść do władzy
Władza to siła,a silni chcą być
Przewagą głosów zdobędą szczyt
Władza otępia, daje złudzenie
Każdy dzień to kolejne marzenie
Wyczuwam na co kole drżenie
blaski i cienie
Ref 2x: Jesteś bogiem, czego więcej ci trzeba
Zawsze chciałeś być jak najbliżej nieba
Ustrój polityczny znaczenia nie ma
Zawsze chciałeś być jak najbliżej nieba
Ref 2x: Jesteś bogiem, czego więcej ci trzeba...